Wakacyjne dolegliwości intymne |
Wpisany przez S.Z. |
wtorek, 25 sierpnia 2015 11:55 |
Wakacyjne dolegliwości intymne Wysoka temperatura, wilgoć, korzystanie z publicznych kąpielisk, zbyt mocna depilacja okolic intymnych, nieodpowiednia bielizna, antykoncepcja – to główne przyczyny letnich infekcji intymnych, z którymi o tej porze roku kobiety muszą zmierzyć się najczęściej. Jak zabezpieczyć się przed atakiem infekcji i rozpoznać jej objawy?
Pora letnia to okres wzmożonego rozwoju wszelkiego rodzaju infekcji, jednak problemem, na który najczęściej skarżą się kobiety jest zapalenie pochwy i sromu. Według badań, przeprowadzonych przez portal Mojaintima.pl, 75 proc. Polek raz w życiu spotyka się z problemem infekcji intymnych, a u co drugiej dolegliwość może się powtórzyć. Gdy naturalna ochrona zawodzi Pochwa dojrzałej kobiety wyposażona jest w szereg drobnoustrojów stanowiących naturalną florę bakteryjną. Jej najważniejszym mechanizmem obronnym są pałeczki kwasu mlekowego. Zapewniają ochronę przed bakteriami chorobotwórczymi i grzybami nadając kwaśny odczyn. Większość zagrażających zdrowiu mikroorganizmów nie jest bowiem w stanie rozwinąć się w takich warunkach. – Problem pojawia się jednak w momencie, gdy pałeczek mlekowych jest za mało lub gdy nie ma ich wcale – mówi lek. med. Olga Wituła, ginekolog z poznańskiego szpitala MedPolonia. – Wówczas odczyn pochwy zmienia się w zasadowy i może dochodzić do zachwiania naturalnej flory bakteryjnej, a co za tym idzie, do powstawania różnego rodzaju infekcji – dodaje Olga Wituła. Najczęściej problemy intymne wywoływane są przez grzyb Candida albicans, rozwijający się przede wszystkim na błonach śluzowych oraz w miejscach wilgotnych. Rozpoznaj infekcję Pierwszymi czynnikami, które mogą powodować infekcje intymne są zmiany hormonalne, antykoncepcja hormonalna lub ciąża, jednak bardzo często rozpoczynają się one także na skutek nieodpowiedniej higieny, niezdrowego stylu życia, a nawet diety. Na rozwój infekcji kobiety szczególnie narażone są latem. – Wysokie temperatury, duża wilgotność, kąpiele w basenie, jeziorze czy morzu, a także korzystanie z publicznych pryszniców mogą stanowić duże zagrożenie – mówi lek. med. Olga Wituła, ginekolog z poznańskiego szpitala MedPolonia. – Objawami, które powinny zwrócić naszą uwagę jest nieustanny świąd pochwy, pieczenie podczas oddawania moczu, białe i gęste upławy, a także obrzmiałe wargi sromowe – wyjaśnia specjalista z MedPolonii. Aby odpowiednio zabezpieczyć się przed tego rodzaju problemami, warto zwrócić uwagę na to, by zwłaszcza w okresie letnim, przynajmniej razy dziennie, podmywać okolice intymne za pomocą specjalnych płynów i żeli do pochwy o odpowiednim odczynie pH. Ważna jest także bielizna, którą nosimy podczas upałów. Majtki nie powinny być wykonane ze sztucznego materiału, a z przewiewnej i lekkiej bawełny. Pamiętajmy także, że włosy łonowe stanowią pewien rodzaj ochrony dla pochwy, dlatego jeśli decydujemy się na depilację bikini, postarajmy się usuwać tylko nadmiar włosów, a nie ich całość. Profilaktyka prawdę Ci powie Choć intymne problemy są dla nas dość krępujące, musimy pamiętać o tym, jak istotna jest regularna kontrola u lekarza ginekologa. – Wizyta u specjalisty jest konieczna, ponieważ bardzo często infekcje pochwy lub sromu mogą przebiegać właściwie bezobjawowo – mówi lek. med. Olga Wituła, ginekolog z poznańskiego szpitala MedPolonia. – Dopiero po odpowiedniej kontroli lekarskiej okazuje się, że mamy do czynienia z grzybiczym zakażeniem pochwy czy zakażeniami bakteryjnymi – dodaje. W leczeniu zakażeń grzybicznych stosuje się globulki dopochwowe, kremy przeciwgrzybiczne oraz środki farmakologiczne, natomiast w przypadku zakażeń bakteryjnych zaleca się antybiotyki doustne oraz dopochwowe. /źródło - /
|
Poprawiony: wtorek, 25 sierpnia 2015 12:01 |